Wreszcie powróciłam. Jakoś wytrzymałam ponad tydzień bez kompa i neta. Teraz przy najmniej mogę już na swoim lapku siedzieć :) Tamten tydzień minął dość szybko, chyba jak każdy. Sporo nauki było, kartkówek i sprawdzianów. Jak na razie cieszę się z 5- z gegry z kartkówki z Afryki. Zawaliłam chemię , histe i technike :<
Zobaczymy co z tego będzie. Humor dopisuje wiadomo, bo weekend. Coś źle się czuję Pati mnie zaraziła..
Nudzi mi się.. jest godzina 9:40 leżę w łóżku..nie poszłam do Kościoła, bo powiedziałam mamie, że chcę się wyspać.. A 11.12 bierzmowanie -.- potem Święta, Sylwester, Urodziny i wymiana a potem.. ferie.. ?
nie mam już co pisać. aa dodaje moje trzy zestawy z Polyvore :)
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz