poniedziałek, 5 marca 2012

Mimo że to co przeżyłam jest trudne , to nie umiem o tym zapomnieć , bo za bardzo kocham.

Przeżyłam poniedziałek. Cieszę się z tego powodu niezmiernie. 
Nie lubię ludzi..i mnie bardzo irytują. Wszyscy po kolei! 
O wiele za dużo o tym myślę, ale przyszedł czas na to, że powinnam dać sobie spokój, bo to co było nie wróci..  hha w sumie nic nie było, a sama nie wiem..nic nie wiem! To wszystko jest jakieś dziwne i szczerze mówiąc pojebało mi się już to w głowie. Powiem tak kiedyś (w sumie tak nie dawno) było dużo lepiej i tęsknię już za moim dobrym humorem :c Znowu muszę o tym zapomnieć! 


Miłość nie pyta o nic, bo kiedy zaczynamy się nad nią zastanawiać, ogarnia nas przerażenie, niewypowiedziany lęk, którego nie sposób nazwać słowami. Może jest to obawa bycia wzgardzonym, odrzuconym, obawa, że pryśnie czar? Może wydaje się to śmieszne, ale właśnie tak się dzieje. Dlatego nie należy stawiać pytań, lecz działać. Trzeba wystawiać się na ryzyko.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz