poniedziałek, 9 lipca 2012

Funkcjonuję, choć bardzo bym chciała istnieć..

Dzień jak każdy, już się trochę przyzwyczaiłam. Dobra od jutra zaczynam coś robić. Zakupy, a potem może się gdzieś wyrwę. W środę już jest ustalone wbijamy do Pauli. Dalej nie wiem co, muszę ogarnąć wszystko bo chce się ze mną spotkać tyle ludzi.. -.- problem w tym, że nie z każdym chce się ja spotkać..ale mniejsza o to. Bo..'Stara miłość nie rdzewieje'..ale jaka miłość? Zauroczenie bym raczej powiedziała. Nie wiem, sama nie wiem co zrobić..powtarza się to samo co rok temu. Tak, tak znowu zrobię wbrew swoich uczuć, znowu będę żałowała, znowu będę wyzywana od głupich i dziwnych. Przeżyję. Wszystko by jakoś spróbować zapomnieć..muszę, bo innego wyjścia nie mam..niestety. Muszę się zmienić (posłucham pewnego pana). O tak..zmiana..może to coś da, może i nie da. Spróbować można. Jak na razie miej wyjebane a będzie ci dane..i tak sobie muszę powtarzać.


Cudo! Uwielbiam ♥


Idąc ulicą wciąż wyobrażam sobie setki sytuacji, w których mogłabym Cię za chwilę spotkać. Co powinnam powiedzieć, co zrobić, jak spojrzeć i jak bardzo udawać, że już o Tobie zapomniałam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz