środa, 12 grudnia 2012

Niektórzy ludzie za często bywają w naszych sercach,za rzadko w życiu.. 12.12.12


Dobra piosenka. Dawno jej nie słuchałam, głupia. Jak ten czas szybko leci, już środa no i specjalna data 12.12.2012.. dla mnie jak widać pechowa niestety. Dziś 2 sprawdziany i test, zawaliłam wszystko więc bardzo miło. Od jakiegoś czasu nie umiem się uczyć, wszystko mnie rozprasza.. Tyle dobrze że jutro nic nie piszemy więc..siedzę od powrotu ze szkoły z laptopem na kolanach. Już drugą kawę pije, a oczy i tak mi się zamykają, jestem tak strasznie zmęczona tym wszystkim..marzę tylko o piątku, przyjdę ze szkoły, położę się na łóżku i pójdę spać..bo jak bym tak robiła w tygodniu to nie umiałabym się potem wyrobić, no szkoda. Zaraz się pójdę ładnie spakować, umyć, naszykować ciuchy i znowu na kompa. Nie mam pojęcia o czym pisać, chociaż w sumie chciałabym napisać wszystko, dosłownie wszystko ale nie mogę. Mam zmienne humorki, wszystko mnie denerwuje..nawet ludzie na których mi zależy. W szkole najchętniej siedziałabym tylko w jednym miejscu, tak żeby nikt mnie nie dotykał, nic nie mówił, nic nie kazał..i w ogóle. W domu to samo, zero kontaktu. Dość ludzi, dość wszystkiego. Cały ten mój plan poszedł w pizdu, ze tak to brzydko ujmę, nie umiem. Wtedy było mi źle i teraz też, a nawet jeszcze gorzej..bardziej się martwię, robię sobie nadzieje i chyba więcej o tym myślę. I tak źle i tak nie dobrze. Nie wiem jak to będzie i nawet mnie to trochę ciekawi, choć przyznam że chciałabym żeby choć raz układało się po mojej myśli. Rozpisałam się.. Dobra czas się za coś wziąć, bo już po 19.. 


Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej..

2 komentarze:

  1. Dokładnie mam tak samo jak ty " wszystko mnie denerwuje..nawet ludzie na których mi zależy. W szkole najchętniej siedziałabym tylko w jednym miejscu, tak żeby nikt mnie nie dotykał, nic nie mówił, nic nie kazał..i w ogóle. W domu to samo, zero kontaktu. Dość ludzi, dość wszystkieg"

    OdpowiedzUsuń