środa, 23 maja 2012

Serce, które płonęło miłością, szybko stało się popiołem złudzeń ..


A jutro nie mam prądu..  w sumie tak jak całe Bobrowniki..<chwali sie> Mam dość szkoły i ludzi..czyli standard. Pierwszy raz odrobiłam prawie wszystkie lekcje i trochę pouczyłam się na biologię..szok jak nic. Wkurzam się bo cały czas kicham.. a tak cieszyłam się, że nie mam na nic uczulenia i proszę bardzo.. wykrakałam se kurde. Nie chce jutra, bo biologia.. W ogóle fajnie bo na 22,23,24 i 25 czerwca są już plany i jak najbardziej zajebiste. Cieszę się..bardzo.


" Cóż, chyba moja przyszłość rzeczywiście leży w gruzach. Oby śmierć przyszła szybka i młoda. 
Muszę ładnie wyglądać na pogrzebie. "

1 komentarz: