wtorek, 20 sierpnia 2013

I zastanawiam się, kto pierwszy powie to, co oboje wiemy.


Piszę, bo się nudzę w sumie. Wczorajszy dzień udany w 99% nie wiem no ale tak jakoś. Było dobrze, ludzie fajni niektórzy chociaż ale Będzin jest dziwny. Ważne, że blisko jest lidl, a w nim pyszne pączusie. Potem na rgl i beka jak zawsze. Nie było źle no. Dziś pogoda taka jakaś dziwna ale może nie będzie padać, bo chcę się spotkać z laskami. Tak czy siak Kinia wbija, a wtedy raczej na pewno gdzieś pójdziemy. Głodna jestem znowu.. dobrze, dobrze. Czuję poprawę ale może za wcześnie się cieszę. Nie no prawda jest chyba taka, że mi się tylko wydaje to wszystko. W sumie ciężko powiedzieć, pożyjemy zobaczymy. Idę się ogarnąć i coś zjeść, hej. 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz