niedziela, 7 lutego 2016

Pretending we're in love, but it's never enough.



Już luty, może to i dobrze. Tydzień do ferii. A potem już tylko troszkę szkoły, święta i maturka. Dobra nie myślę o tym nawet jeszcze, chociaż powinnam. Chcę tylko te dwa tygodnie odpoczynku i świętego spokoju. Chcę odpocząć, poleżeć i pospać.
Nie chcę mi się za bardzo rozpisywać, muszę się jeszcze pouczyć na biologię. Jest lepiej i tyle. Musi być teraz tylko lepiej i lepiej.



2 komentarze:

  1. Uwielbiam blogi tak śliczne i klarowne, jak Twój. Choć post o luźnych, codziennych przemyśleniach, to czyta się go naprawdę lekko i miło. Powodzenia na maturze! :) Pozdrawiam
    dizlajk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń