piątek, 24 lutego 2012

Może jedna szczera rozmowa wszystko by zmieniła.

Może, może. 
Wreszcie weekend, cieszę się niezmiernie. Dzisiejszy dzień w szkole całkiem spoko..dziwne no ale. 
Aktualnie się nudzę, pójdę za niedługo do łóżeczka, włączę gg na fonie i posłucham sobie muzyki. Najgorsze jest to, że wieczorem się najwięcej myśli. To jest straszne.. Eh dobra, nie mam na nic siły, jestem wykończona po tygodniu szkoły, nie mam w sobie ani grosza energii na resztę życia. Standard.. 


 Uśmiech nie zawsze jest szczery, słowa prawdziwe, pomoc bezinteresowna, a miłość odwzajemniona..
bywa..


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz