niedziela, 30 czerwca 2013

Przeszłość potrafi doszczętnie zgnoić człowieka.


Nie mam pojęcia o czym pisać. Chciałam dodać dłuższy wpis i w ogóle ale ból brzucha nie pozwala mi na to. Skończyła się szkoła, koniec z klasą 3b koniec z niektórymi ludźmi. Teraz Wyspiański, tak sądzę. Zakończenie było najgorsze jakie tylko mogło być, jedna wielka rozpacz, smutek, przeprosiny. Wszystkie kłótnie rozwiązane i to mnie w sumie bardzo cieszy. Cały piątek był jakiś ponury, cały dzień w sumie chciało mi się płakać. Wczoraj dni bb, pogoda się poprawiła i było nawet, nawet. I tak najlepszy był powrót do domu :) A co do dzisiejszego dnia to nic nie wiem... nie wiem co gdzie i jak.. i czy w ogóle coś. Boli mnie brzuch i chwilami mam dość. hej



Zamknij oczy, ale nie umieraj. Masz prawo do płaczu, a potem wstań i walcz o następny dzień.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz