niedziela, 10 listopada 2013

Niby nic nie czujesz, ale ciągle o Nim myślisz.




Dobra jestem. Chyba najwyższy czas żeby coś napisać, w końcu mamy niedzielę. Zamuł pełną parą przez cały długi weekend. Jutro ogarnę lekcje i się może w końcu trochę pouczę, chociaż sama w to wątpię. Szkoła mnie strasznie wymęczyła, lekcje, ciągle tylko coś. Dobrze, że jest ten długi weekend, bo sobie chociaż odpocznę.. Z planów i tak nic jak zwykle nie wyszło no ale wyjebane. Siedzę od piątku, patrzę się w ten ekran, chociaż nie ma tu już nic ciekawego.. Ciągle mnie ktoś doprowadza do wkurwienia swoim zachowaniem albo po prostu tym, że istnieje. Ta sytuacja robi się jakaś dziwna.. chora. Brak mi słów na to co się dzieje wokół mnie. Chcę dobrze ale nadal mi nie wychodzi. W sumie chyba najlepiej zrobić wyjebke na to wszystko i zająć się nauką. Po zimie może zrobi się lepiej, bo teraz jedna wielka depresja..heh. Teraz czekam tylko na półmetek, święta, sylwestra, urodziny, ferie.. a potem już z górki będzie i wakacje. To jak mam już tak bardzo wyjebane to chyba przyszedł czas na to żeby się w końcu ogarnąć, tak sądzę. Może tak jakieś zmiany? Nie no nie wiem, zajmę się nauką, wyłącznie nauką i jp w ludzi. Yo. 





Wiem że jestem trudna i właśnie to sprawia że dwa razy bardziej doceniam tych którzy zawsze są przy mnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz