sobota, 26 lipca 2014

Może niektórzy ludzie pojawiają się po to, by wyleczyć nas z innych ludzi.

Nie wiem czemu piszę, skoro tak cholernie mi się nic nie chce.. a co dopiero wyrzucić z siebie paru zdań na blogu.. Jeszcze tak, żeby było w miarę ciekawie.  Po prostu mam taką dziwną ochotę wyrzucić z siebie to jak się czuję. Więc, no.. czuję się dziwnie. Ciężko mi jest w sumie samej określić to jak się czuję.. a może raczej to co czuję. Przez ostatni tydzień czuję chyba tylko i wyłącznie tęsknotę. Tak cholernie już tęsknię, że nie wiem co ze sobą zrobić, a zwykła rozmowa przez telefon nic nie daje, bo to nie to samo.. nie można przytulić ani pocałować tej osoby, okropnie. Ehh a ma być tak jeszcze przez najbliższy tydzień jak nie więcej. Nie wiem jak ja to wytrzymam. Chyba dlatego chcę już jechać do rodziny na wieś.. żeby nie siedzieć w domu, żeby się nie nudzić, żeby nie myśleć o tym i nie liczyć godzin do spotkania, które i tak nie wiem kiedy nadejdzie. Chcę się po prostu czymś zająć. Chcę wykorzystać potem ostatnie dni wakacji jak najlepiej. Tak poza tym wszystkim to jest w miarę okej, chociaż nie, nie jest okej. Póki go nie ma przy mnie nie jest okej.. jest tylko w miarę. Ale jakoś to chyba będzie, oby. Teraz patrzę na film, fajny taki.. nic innego mi się nie chce, może jedynie jeść. Idę po serek.. a potem do łóżka. Jutro niedziela.. nie lubię niedziel. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz