piątek, 8 sierpnia 2014

To idealny świat dla nieidealnych ludzi.

Znowu dawno nie pisałam. Nie mam kiedy. Nie ma mnie jeszcze w domu. Dalej siedzę na wsi i wcale nie jest mi z tym jakoś źle.. myślałam, że będzie gorzej, że będę rozpaczać i w ogóle. Wcale nie jest tak jak mi się wydawało no i chyba bardzo dobrze. Trochę się obijam ale i tak robię więcej niż w domu. Lubię wieś, lubię tutaj siedzieć. Może z wiekiem mi się tak zmienia, sama nie wiem. Oczywiście nie mogło się obyć bez choroby jak to u mnie bywa zawsze, dzięki mojemu super mega i jeszcze jakimś tam szczęściem. Gorączka itd.. zdychałam, teraz jest troszkę lepiej. Obecnie siedzę z cholernym bólem głowy ale wezmę tabletkę i będzie okej, a podobno jestem lekomanką.. Ostro. Nie moja wina, że w sumie teraz są tabletki na wszystko. No ale.. mało ważne. Z drugiej strony chyba chciałabym już wrócić. Ale chyba, bo nie wiem.. nic mi się nie chce. Robię się z leksza aspołeczna. Staram się jak tylko mogę unikać ludzi i w gruncie rzeczy nie wiem czemu tak jest, bo nienawidzę być samotna. Taką sobie jestem dziwną osobą. Samej siebie nie rozumiem. Chciałabym coś zmienić, miałam tyle zmieniać ale mnie to zaczęło męczyć i chyba nic z tego nie wyjdzie. Chyba zbyt dużo od siebie wymagam, a przecież nikt nie jest idealny, każdy ma wady. Ciężko mi jest sobie poukładać w głowie pewne fakty. Ciężko też jest mi pomyśleć o szkole..blabla nie wchodzę w ten temat nawet. Piszę, że jestem aspołeczna.. więc w szkole chyba zwariuję. Nie no, jakoś to będzie. Wydaje mi się, że wszystko wróciło do normy. Miesiąc przerwy.. może dobrze zrobił.. może. Oby to wszystko nie wyszło na gorsze. Przekonam się jak wrócę. Oczywiście to nie zmienia faktu, że nadal okropnie tęsknię. Dawno tak nie tęskniłam, a może nawet nigdy. Chociaż stop.. bywało gorzej. Dobra jest ładna pogoda, nie będę siedziała w domu i zamulała. Pójdę na spacer z pieskiem, chwila ciszy i spokoju, czas na rozmyślanie.



edit: a mój spacer wyglądał tak, że doszłam do łóżka i usnęłam. Tak też można. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz