sobota, 18 lipca 2015

There You go, You got my heart again.


Świetny tekst piosenki, co tu dużo pisać. Wakacje lecą szybciej niż rok szkolny, niedobrze, wręcz strasznie źle. Większość czasu w domu.. nie wpływa to zbyt dobrze na moją psychikę. Mam nadzieję, że co mnie nie zabije to mnie wzmocni chociaż tak szczerze zaczynam w to wątpić z dnia na dzień. Nawet przeciwnie zabija, a nie wzmacnia mnie to wszystko. Problemy z zasypianiem, nienawidzę tego. Może zacznę robić pracę domową z polskiego zadaną na wrzesień? (głupia ja) W sumie, czemu nie.. przecież i tak nie mam nic ciekawszego do roboty. Chociaż.. powinnam uczyć się na prawko, bo wykłady itd. ale odechciało mi się tego wszystkiego, zero chęci nawet na chodzenie na te głupie wykłady (2h usypiania z nudów). Beznadzieja jednym słowem. No właśnie jak bym miała opisać to jak się teraz czuję, to użyłabym tego jednego słowa: beznadziejnie. Chciałabym tylko, żeby było lepiej, żeby się wszystko ułożyło i żeby wakacje trochę wolniej mijały.. i by było cudownie. No i może żeby moje nastawienie do świata i ludzi się zmieniło. amen





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz